"Im bardziej pada śnieg
bim - bom.
Im bardziej prószy śnieg
bim - bom.
Tym bardziej sypie śnieg
bim - bom,
jak biały puch z poduszki.
bim - bom.
Im bardziej prószy śnieg
bim - bom.
Tym bardziej sypie śnieg
bim - bom,
jak biały puch z poduszki.
I nie wie zwierz ni człek
bim - bom,
choć żyłby cały wiek
bim - bom,
kiedy tak pada śnieg
jak marzną mi paluszki."
bim - bom,
choć żyłby cały wiek
bim - bom,
kiedy tak pada śnieg
jak marzną mi paluszki."
Kochane Dzieciaki!
Co u Was słychać?
Pamiętajcie, że czekam na informacje o tym gdzie/z kim/jak spędzacie ferie:-)
Pozdrawiam Was cieplutko i trzymam kciuki, by ten sypiący śnieg zbyt szybko nie stopniał.
Ps. Mam nadzieję, że w przerwach pomiędzy wielkim lenistwem, a lenistwem ogromnym zerkacie jednym okiem na tabliczkę mnożenia?;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz